niedziela, 15 marca 2020

Szklane Oczy "Rzeczywistość" 2020 - recenzja


Ania Grąbczewska - śpiew, gitara elktryczna

Agnieszka Noga - bas,śpiew

Aleksandra Noga - perkusja


Szklane Oczy to żeńskie trio z Chorzowa, a jego skład to: Anna Grąbczewska, Agnieszka Noga oraz Aleksandra Noga. Dziewczyny grają wspólnie już od prawie czerech lat, mają na swoim koncie ponad siedemdziesiąt koncertów, a ponad to kilka wyróżnień i nagród. Do ich niewątpliwych sukcesów należy zaliczyć wytęp w Studiu im. Agnieszki Osieckiej w Programie Trzecim Polskiego Radia. 
W styczniu bieżącego roku dziewczyny wydały swój debiutancki album zatytułowany „Rzeczywistość”, który zawiera jedenaście utworów utrzymanych w gatunku nowej fali z domieszką punka i rocka psychodelicznego. 

Pierwsze skojarzenie po zerknięciu na okładkę płyty jakie nam się nasunęło to „Akademia Pana Kleksa”, choć samym dziewczynom zapewne znacznie bliżej do Harrego Pottera. Front okładki przedstawia trzy młode dziewczyny lecące ponad blokowiskiem z wielkiej płyty. Pomysł według nas bardzo trafiony, bo grafika świetnie uzupełnia zawartość muzyczną krążka. Dodatkowym atutem jest to, że w dołączonej do płyty książeczce odnajdziemy wszystkie teksty utworów, co w dzisiejszych czasach jest coraz mniej stosowane. Muzykę Szklanych Oczu wyróżnia specyficzne, bardzo nieschematyczne brzmienie, któremu charakter nadaje gitara oraz dziewczęcy wokal Ani Grąbczewskiej. Teksty, których w większości autorką jest ona sama, są odzwierciedleniem sposobu percepcji świata przez osobę, która przeżywa rzeczywistość przede wszystkim za pomocą emocji, a więc często po omacku i z przesadną reakcją. Ze względu na charakterystyczną manierę głosu wokalistki można odnieść wrażenie jakby płyta była fragmentem pamiętnika z wieku dojrzewania. Pełno tu buntu i poszukiwania siebie. Warto jednak przy tym dodać, że dziewczynom udało się zaprawić to wszystko sporą dozą dystansu do siebie i otaczającego je świata. To ten zabieg sprawia, że płyta ma w sobie tak unikatowy charakter i niepowtarzalną energię. 

Nie pozostaje nam na koniec nic innego jak tylko zachęcić do posłuchania debiutanckiego krążka Szklanych Oczu, bo jest to z całą pewnością jedno z najciekawszych wydawnictw, jakie ostatnio wpadły nam w ręce.

Współpraca redakcyjna Izabela Sanocka
(c) Anna i Tomasz Piątkowscy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz